Wewnętrzny konflikt na samym szczycie władzy wykonawczej Powiatu Choszczeńskiego wyszedł na jaw podczas VIII sesji Rady Powiatu. Stanisław Rydz, wicestarosta, publicznie potwierdził, że złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez skarbnik powiatu, Elżbietę Rybkę-Markiewicz. Chodzi o podejrzenie stosowania mobbingu wobec podwładnej pracownicy. Sprawa wstrząsnęła lokalnym samorządem i rzuca cień na zarządzanie starostwem.
Cała sprawa wybuchła podczas debaty nad udzieleniem wotum zaufania dla zarządu. Gdy radni zadawali trudne pytania, wicestarosta Stanisław Rydz stanowczo, ale i z dystansem, potwierdził doniesienia.
— Zaistniała sytuacja, o której pan wspomniał, jeżeli chodzi o osobę pani skarbnik, doszło do sytuacji, której byłem świadkiem i moim obowiązkiem jako szefa w tym dniu było zawiadomienie prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa — mówił Rydz z mównicy. — Takiego obowiązku dokonałem. Prokuratura prowadzi postępowanie — dodał, wzywając do cierpliwości i zdając sprawę na ręce wymiaru sprawiedliwości. — Dajmy popracować służbą.
Starosta: Wewnętrzne śledztwo nie potwierdziło zarzutów
W obronę skarbnik, a także w obronę dobrego imienia urzędu, od razu rzuciła się starosta Wioletta Kaszak. Przedstawiła radnym i opinii publicznej swój punkt widzenia, oparty na wewnętrznym, administracyjnym postępowaniu, które zarządziła jako bezpośredni przełożony obojga urzędników.
— Kiedy zostałam poinformowana o sytuacji, którą została uznana jako mobbing, oceniłam tę sytuację, przeprowadziłam zgodnie z procedurą rozmowy pomiędzy osobą, na której ten mobbing miał być prowadzony, a także odbyło się to zgodnie, zostało sporządzone z tego protokół — relacjonowała starosta Kaszak.
Jej słowa wskazują na poważne traktowanie zarzutów i standardową procedurę antymobbingową. Jej wyniki były jednak inne niż oczekiwał wicestarosta.
— Osoba, która rzekomo była mobbingowana, oświadczyła, że wobec niej nie był prowadzony mobbing. Rozmawiałam również z osobą i przeprowadziłam oficjalną rozmowę również z osobą, która rzekomo mobbingowała. Jasno stwierdziłam, że tego mobbingu nie było — oświadczyła starosta. — I takie oświadczenie moje poszło również do prokuratury.
Mimo to, jak podkreśliła, sprawa toczy się dalej, a ona sama, nie będąc ani sędzią, ani prokuratorem, musi uszanować ten proces.
Radni zaniepokojeni wizerunkiem i trwałością konfliktu
Sprawa wewnętrznego konfliktu, który wymknął się spod kontroli i trafił na zewnątrz, głęboko zaniepokoiła radnych. Robert Adamczyk, zabierając głos, wskazywał na szerszy, niepokojący kontekst całej sytuacji.
Pytał, czy zgłoszenie dotyczyło pojedynczego incydentu, czy może było kulminacją długotrwałego, narastającego problemu. Zwrócił też uwagę na niezwykle wymowny szczegół: podczas wcześniejszego głosowania nad powierzeniem funkcji skarbnik Elżbiecie Rybce-Markiewicz, wicestarosta Stanisław Rydz… głosował *przeciw*. To sugeruje, że konflikt lub głęboka nieufność między dwojgiem członków zarządu istnieje od dłuższego czasu i wykracza daleko poza jedną, gorącą sytuację.
— Gdzie proszę o zabranie głosu pana wicestarosty? — pytał retorycznie Adamczyk. — Jaki to ma wpływ na wizerunek starostwa i powiatu choszczyńskiego?
To pytanie pozostaje bez dobrej odpowiedzi. Publiczne ujawnienie tak poważnego konfliktu między najwyższymi rangą urzędnikami z pewnością nie służy wizerunkowi starostwa jako miejsca stabilnego, dobrze zarządzanego i free from toxic relationships.
Sprawa w prokuraturze
Na dzień sesji, 6 czerwca 2025 roku, sprawa znajduje się w toku postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową. Żadna ze stron nie została jeszcze oficjalnie oczyszczona z zarzutów ani nie postawiono nikomu aktu oskarżenia. Stanisław Rydz złożył już swoje zeznania.
Ostateczny werdykt leży więc w rękach wymiaru sprawiedliwości. Niezależnie od jego wyniku, polityczne i wizerunkowe reperkusje tego wewnętrznego starcia będą odczuwalne w choszczeńskim samorządzie jeszcze długo po zakończeniu postępowania. Sprawa ujawniła bowiem głęboki kryzys zaufania i komunikacji w sercu władzy wykonawczej powiatu, który może rzutować na przyszłe decyzje personalne i atmosferę pracy w urzędzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować może każdy ID pozostaje tylko dla wiedzy Google Co.