Przyznawanie unijnych dotacji rodzinie i znajomym - takie zarzuty stawiają starostwu powiatowemu w Choszcznie osoby, które ubiegały się o dofinansowanie z programu "Nie trać czasu, załóż własną firmę".
Konkurs odbył się po raz trzeci. Według uczestników projektu, do nieprawidłowości miało dochodzić za każdym razem. W każdej edycji pieniądze dostaje 15 osób. Jedna może otrzymać ok. 40 tysięcy złotych wsparcia.
Zdaniem starających się o dotację, dochodzi tu do patologii. - Pieniądze dostaje na przykład córka pani, która jest w zarządzie rady powiatu. Otrzymała je również pracowniczka urzędu miejskiego, która startowała jako bezrobotna - opowiada jeden z uczestników projektu.
Starostwo powiatowe w Choszcznie do koordynacji właśnie trwającego programu wyznaczyło urzędniczkę Annę Aleksiun. Ta wcześniej przyznała dofinansowanie swojemu ówczesnemu narzeczonemu.
- Wtedy nie był moim mężem. Został nim później. Wytyczne nie mówią wprost, że on nie może ubiegać się o dofinansowanie - wyjaśnia Aleksiun.
Starosta choszczeński, Lesław Śliżewski tłumaczy, że każdemu trzeba dać szansę. - Była rozmowa na ten temat i wyjaśnienia ze strony tej pani, że on jako młody człowiek też chciał założyć swoją działalność - mówi Śliżewski.
Wyniki obecnego projektu nie są upublicznione. Uczestnicy zawiadomili policję. Domagają się udostępnienia listy.
Na trzy edycje programu starostwo dostało 4 mln złotych.
Zdaniem starających się o dotację, dochodzi tu do patologii. - Pieniądze dostaje na przykład córka pani, która jest w zarządzie rady powiatu. Otrzymała je również pracowniczka urzędu miejskiego, która startowała jako bezrobotna - opowiada jeden z uczestników projektu.
Starostwo powiatowe w Choszcznie do koordynacji właśnie trwającego programu wyznaczyło urzędniczkę Annę Aleksiun. Ta wcześniej przyznała dofinansowanie swojemu ówczesnemu narzeczonemu.
- Wtedy nie był moim mężem. Został nim później. Wytyczne nie mówią wprost, że on nie może ubiegać się o dofinansowanie - wyjaśnia Aleksiun.
Starosta choszczeński, Lesław Śliżewski tłumaczy, że każdemu trzeba dać szansę. - Była rozmowa na ten temat i wyjaśnienia ze strony tej pani, że on jako młody człowiek też chciał założyć swoją działalność - mówi Śliżewski.
Wyniki obecnego projektu nie są upublicznione. Uczestnicy zawiadomili policję. Domagają się udostępnienia listy.
Na trzy edycje programu starostwo dostało 4 mln złotych.
Buchajowa dostala dotacje za przedluzanie procesu kryminala Śledzia?
OdpowiedzUsuńMylisz dotacje śledzia z dotacjami dla kawki. Proponuję sprawdzić , kto robi fryzurki u wyżej wymienionej ptaszyny. Historycznie jej salun fryzjerski otwierały dwa burmistrze - musi mieć zawodowe wzięcie. Terza pewnie czochra pół sztarostwa zarówno na głowie jak i w innych miejscach porostu włosia.
Usuńhaha to prawda haha slynna jest w calym Choszcznie za to haha...no tak uprawia najstarszy zawód haha wiec moze na to dostala dotacjie hahahah
UsuńI czy to nie prawda że Choszcznem rządzi MAFIA?!?
OdpowiedzUsuńNie, nie prawda Choszcznem rządzi Adamczyk a nie mafia. Burdel jest w powiecie, ale tam rzadzą pełczyce, te z małej litery.
UsuńAfera goni aferę, ciekawe kiedy wezmą się za te grunty wykupione za grosze od ANR, przez choszczeńskich urzędników. Ale kto ma z tym zrobić porządek jak wszystko w koło skorumpowane ????
OdpowiedzUsuńAleż czy można mieć jakiegolwiek zastrzeżenia dp pani dyr domu środowiskowego że poczuła mięte do uprawy ziemi tak w okolicach 2009r, kupiła se skromne 33 ha ziemi za skromny kredyt ponad 200 tysiączków i akurat wtedy nawiedzona rada zdecydowała na wniosek purpurowego o wpuszczeniu wiatraków. Teraz ten biznes psuje niejaki s-tecyk od ptaszyny i ziemi umiłowanej. A od kogoż kupiła ziemię, nie od panstwa - tajemnica. A może nie miała prawa kupić ziemi ornej.Potem byl Trzeciak, orzechy...A kto ich laczy
UsuńGówniany wątek, Romcio Podziwiający ma interes i to wcale nie ten w spodniach. W tym wieku ten interes to nie interes, ale z pola może powiać trochę grosza.
UsuńAż dziw bierze, że Stecykowi łba jeszcze nikt nie ukręcił. Przecież adamczyk i jego grupka radnych chcą zarabiać na wiatrakach. Nawet radny i zarazem szef RSP robi spotkania z wyborcami i wciska im piękno "swojego" interesu. Ludzie przestańcie myśleć i zgódźcie się na wiatraki. Nie żal Wam Adamczyka, Struzika i prezesa RSP i reszty wtajemniczonych?
Usuńhttp://radioszczecin.pl/index.php?idp=1&idx=100835&idf=218129 no to mamy ciąg dalszy...
OdpowiedzUsuńSzczecińska Prokuratura Okręgowa sprawdza, czy w Starostwie Powiatowym w Choszcznie doszło do nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych pieniędzy.
OdpowiedzUsuń- Sprawą zajmuje się wydział przestępczości gospodarczej - mówi Małgorzata Wojciechowicz, rzeczniczka prokuratury. - Do Centralnego Biura Antykorupcyjnego zgłosiły się osoby, które poinformowały o nieprawidłowościach przy rozdysponowaniu środkami na realizację programu "Nie trać czasu, załóż własną firmę". Prokurator analizuje materiały.
Osoby, które ubiegały się o dofinansowanie na własny biznes zarzucają urzędnikom starostwa, że przyznali fundusze rodzinom i znajomym.
- Dotacje przyznaje się chłopakowi, który jest mężem osoby prowadzącej projekt. To ewidentna patologia - uważa jeden z uczestników projektu.
- Nie ma ograniczeń przy składaniu wniosków. To byłaby jakaś dyskryminacja - odpowiada starosta choszczeński Lesław Śliżewski.
Na trzy edycje programu starostwo dostało 4 mln złotych. Dofinansowanie otrzymało blisko 80 osób.
Na razie nikomu nie postawiono zarzutów.
Dobrze są wśród nas ludzie którzy się nie boją i biorą sprawy w swoje ręce.
OdpowiedzUsuńDo radnych miejskich - Może postawicie śmietniki na odchody dla psów! Może ktoś będzie egzekwował prawo łapania psów puszczanych luzem! Może ktoś, jak już postawicie te śmietniki na odchody będzie egzekwował karanie mandatami za nie sprzątanie po swoim pupilu? Za coś chyba podatek od posiadania psa się płaci, czy tylko za to, że się przygarnęło bidaka i dało mu się dom?
OdpowiedzUsuńTo chyba apel nie do radnych, ale do pana burmistrza. Niech w końcu zrobi coś pożytecznego dla tgo miasta.
UsuńI po raz drugi Adamczyk nie otrzymał absolutorium. Może w końcu z honorem ustąpi ze swojego fotela, do którego tak się przywiązał. Ale to trzeba mieć honor. My już panu podziękujemy.
OdpowiedzUsuńzasiedział się chłop na stanowisku! A teraz tylko zbiera cięgi za swoją inteligencję, w której ponadprzeciętność sam wierzy bezgranicznie. Skąd tyle krytyki dla supermądrali? Coraz bardziej brakuje dla niego zrozumienia. Co na to wyborcy?
UsuńKto będzie chciał być teraz burmistrzem? Z pracą adamczyka w gminie jest jak z nadmiernie używaną kobietą. Nikt jej później nie chce. Kto weźmie tak zniszczoną gminę we władanie po adamczyku? Mnóstwo roboty będzie w sprzątaniu po nim...Nie chcemy następnego, którego trzeba będzie zwalczać!
Usuńhttp://radioszczecin.pl/index.php?idp=1&idx=100894&idf=218367
OdpowiedzUsuńOprócz psich kup należałoby w końcu sianokosy wykonać na trawnikach przy głównych ulicach.Absolutorium nie otrzymuje się za prawidłowe rachunkowe słupki ,ale trzeba okazać odrobinę gospodarności. Kto wjeżdża do Choszczna to pyta co się z tym miastem stało? Proste co się stało, nie ma gospodarza.Popieram radę, ze postapiła w ten sposób z absolutorium.
OdpowiedzUsuńPurpurowy ponoć przejął dla miasta dworzec....umarzając długi PKP..jakieś 500 tyś. Totalny idiotyzm- inne gminy jeśli przejmują dworce to nie umarzają podatków. Takiego gównianego mamy gospodarza.Na dodatek dworzec trzeba utrzymać! Ciekawe czy rada miejska wyraziła zgodę na takie "wzbogacenie" miasta?
OdpowiedzUsuńPurpurowy znowu załatwia sobie wiatraki- rdoś ogłosił czas na uwagi. Ludzie wywieźcie go na taczce, bo zniszczy nam życie! Ten burmistrz nawet radnych ma w d... nie pamięta uchwały z grudnia mówiącej o zakazie budowy wiatraków.
OdpowiedzUsuńNiestety tak to działa. Ciekaw jestem dalszego przebiegu tej historii. Może napisalibyście coś o tym. W urzędzie dobrze wiedzą, co jak i gdzie wpisać, żeby wszystko się powiodło. Też pewnie mają podpisy biometryczne zrobione to nie muszą się męczyć ręcznym podpisywaniem.
OdpowiedzUsuń