Rozważania na temat WODY

„fazer 2011-02-09, 14:27

Co jest dalej z ta wodą ? ta woda dalej smierdzi , nie nadaje sie ani do picia ani do mycia . Normalnie nie mozna nawet herbaty wypic. Nasi urzędnicy powinni obniżyc cene za ta nie dobrą wodę. minęło juz ponad pół roku a my dalej kupować musimy wodę w marketach . Żenada ….

CZERWONY 2011-02-09, 15:51

Pogadajcie wszyscy sobie… I tak tego nikt nie słucha, ja już nie tyle się napisałem o wodzie a i tak dalej kupuję w sklepie… Wczoraj skończyły mi się napoje w domu a było późno wieczorem (sklepy zamknięte) więc byłem zmuszony napić się kranówy… Myślałem że zwymiotuję (poważnie!), to już lepiej woda z kałuży smakuje…

Mozets 2011-02-09, 19:13

Słyszę, żę w Choszcznie jest fatalna woda wodociągowa. Dlaczego- jakie są przyczyny – skąd miasto bierze wodę – chodzi mi o ujęcie – bo chyba nie ze Stobnicy.
Jak mieszkałem w Choszcznie – woda była bardzo dobra (dawno temu) . Gaz tylko byłokropny ( z gazowni) (…)

fazer 2011-02-10, 7:56 to niech obniżą cene za tą nie dobrą wodę ? za co my tyle pieniędzy płacimy !!!

nie 2011-02-10, 12:09 Woda – Tajemnica rządzących ? To co ? Mają mnie truć i to będzie tajemnica ? Szkoda że nie przebywam w tym mieście na co dzień, wziąłbym kamerę, poszedłbym do urzędu i zacząłbym filmować pracę urzędników zadając niewygodne pytania, m.in. na temat wody. Pewnie z nerwów wezwali by policję albo straż miejską. Może ktoś się odważy ? Wreszcie by coś drgnęło z wodą. Są takie nagrania w internecie 

Yoda 2011-02-10, 18:29 a co ty chcesz od urzedników…?Jak pewnie sami nic nie wiedza albo nikt im nic nie kazał gadac…bo inaczej mozesz sobie zaczac szukac innej pracy…Woda z tego co wiem to pobierana z nowej studni jest czysta i niczym nie skazona tylko ze gdzies po drodze zostaje zanieczyszczona i dlatego ten chlor.W sumie to nie dziwie sie ze w sanepidzie nic nie wiedza no bo jak tu dociec skad sie to bierze,pewnie mozna by najac kogos i porobic odpowiednie ekspertyzy ale taniej jest wlac chloru niz zapłacic i poszukac przyczyny…
Jedno jest pewne,to juz nawet nie chodzi o ten chlor ale mieszkajac na Lipca na 2-gim pietrze nie idzie sie wykapac wieczorem bo o Sobocie czy Swietach to nawet nie wspomne. W lecie to juz bedzie masakra bo całymi dniami ciepłej wody nie uraczysz ,takie jest cisnienie…jak pamietam to albo kapac sie o 6 rano albo po 24 w nocy…inaczej hartuj sie zimną.
Acha…bo bym zapomniał…ponoc woda i scieki ida w góre o 1 zł na m3 …to samo smieci…

nie 2011-02-10, 19:23 Ależ Yoda ; )) Myślałem o najwyższych lokalnie szczeblem urzędnikach. Ich w obroty trzeba brać ; ))”